Aktualności
Rozmiar czcionki
-
Ełccy policjanci kilka dni po włamaniu zatrzymali sprawcę, który z lokalu użytkowego zabrał sprzęt elektroniczny warty ponad 4 tys. zł. 31-latek usłyszał już zarzuty. Za swój czyn odpowie w warunkach recydywy. Może mu grozić kara nawet 15 lat pozbawienia wolności. Za pomoc w zbyciu skradzionych przedmiotów odpowie również jego 27-letni brat.
Dodano: 09.12.2014 -
Ełccy policjanci zatrzymali 31-letniego mieszkańca miasta. Mężczyzna fałszował recepty, na podstawie których kupował refundowane leki psychotropowe. Sfałszowane dokumenty na pierwszy rzut oka nie wzbudzały podejrzeń aptekarzy – jak się okazało sprawca wcześniej pracował w aptece i wiedział na jakie szczegóły zwracać uwagę. 31-latek usłyszał 10 zarzutów za oszustwo i podrobienie dokumentów. Może mu grozić kara nawet 8 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 08.12.2014 -
Policjanci wyjaśniają okoliczności zdarzenia, do którego doszło na Jeziorze Ełckim. 11-latek, który chciał pochodzić po lodzie, wpadł do wody i nie był w stanie sam się z niej wydostać. Uratował go przejeżdżający tamtędy rowerzysta. Dzięki jego bohaterskiemu zachowaniu chłopcu nie stało się nic poważnego.
Dodano: 08.12.2014 -
Ełccy policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierowcę hondy civic. 21-latek miał przy sobie susz roślinny, a jego stan wskazywał, że był pod wpływem narkotyków. Ełczanin został zatrzymany i osadzony w policyjnym areszcie. Jeśli podejrzenia policjantów się potwierdzą mężczyzna odpowie za posiadanie marihuany oraz za kierowanie samochodem pod wpływem środków odurzających. Może mu grozić kara nawet 3 lat pozbawienia wolności.
Dodano: 04.12.2014 -
Dochodzeniowcy wyjaśniają okoliczności wypadku, do którego doszło na terenie jednego z ełckich zakładów pracy. Kierowca wywrotki nie zauważył, że nie opuściła się część załadunkowa samochodu i zaczepił nią o element linii produkcyjnej. Metalowe przęsło, które spadło, zgniotło kabinę, przygniatając też 64-latka.
Dodano: 04.12.2014 -
Przed sądem rodzinnym i nieletnich odpowie 16-letni mieszkaniec Ełku. Chłopiec doprowadził do uszkodzenia liczników gazu, z których szybko zaczął ulatniać się gaz. Ze sklepu ewakuowano blisko 30 osób. Do zdarzenia doszło, gdy nastolatek czekając w samochodzie na kolegę, chciał włączyć ogrzewanie. Nie przewidział, że po uruchomieniu silnika, pozostawiony na biegu seat może ruszyć i w coś uderzyć.
Dodano: 02.12.2014