Nietrzeźwy rowerzysta przewrócił się, jak to określił, od „podmuchu przejeżdżającego samochodu”
Blisko 3 promile alkoholu w organizmie miał 36-letni rowerzysta, który sam, telefonicznie zgłosił policjantom, że jadąc rowerem, przewrócił się od podmuchu przejeżdżającego obok samochodu. Mężczyzna spadła z roweru i uderzając w płytki chodnikowe rozbił głowę. Teraz 36-latek odpowie za jazdę rowerem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu za to kara aresztu lub grzywny oraz utrata prawa jazdy.
Dodano: 24.05.2015