26-latek spadł z namiotu lodowiska przez dziurę, którą sam wyciął
Policjanci wyjaśniają okoliczności i przyczyny zdarzenia, do którego doszło dziś w nocy na lodowisku. Korzystając z rusztowania, 26-latek wszedł na dach namiotu, przeciął nożem plandekę i spadł z wysokości około 6 metrów. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala.
Dodano: 30.10.2015