Pijani kierowcy w powiecie ełckim
W miniony weekend ełccy policjanci zatrzymali 5 pijanych kierujących. Rekordzista kierował motorowerem - miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie i jechał bez wymaganego kasku i dokumentów. Wszyscy, którzy zdecydowali się na jazdę pod wpływem alkoholu odpowiedzą przed sądem.
Mimo wielu podejmowanych przez policję działań, wciąż na naszych drogach można spotkać pijanych kierujących. W miniony weekend ełccy policjanci ujawnili 3 kierujących samochodami, 1 jadącego motorowerem i 1 rowerzystę, którzy nie bali się jeździć w stanie nietrzeźwości. Każdy z nich, oprócz jazdy pod wpływem alkoholu, popełnił inne przewinienia drogowe.
W sobotę po godzinie 23 na ul. Kilińskiego podejrzenia patrolu drogówki wzbudził kierujący volkswagenem golfem. Podczas kontroli policjanci wyczuli woń alkoholu od 21-letniego kierującego. Po zbadaniu okazało się, miał blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Nie miał natomiast uprawnień do kierowania. Podobnie zachował się 24-letni kierowca forda transita. W stanie nietrzeźwości i bez uprawnień został wczoraj zatrzymany w Rękusach.
Kolejny raz na jazdę po pijanemu zdecydował się 38-letni rowerzysta. Policjanci zatrzymali go wczoraj w Prostkach, kiedy próbował poruszać się swoim jednośladem mając prawie 2,5 promila w organizmie. Po sprawdzeniu w systemach policyjnych okazało się, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów wydany przez Sąd Rejonowy w Ełku.
Teraz wszyscy zatrzymani za jazdę pod wpływem alkoholu mężczyźni za swoje postępowanie odpowiedzą przed sądem.