Tydzień temu wyszedł z więzienia – już trafił tam ponownie
Krótko cieszył się wolnością 25-latek. Po opuszczeniu zakładu karnego w ubiegłym tygodniu ukradł przypadkowej kobiecie torebkę na dworcu. Zmuszał także swoją matkę do przekazania mu pieniędzy i powybijał w jej samochodzie szyby. Sąd aresztował go na najbliższe 3 miesiące.
25-latek kilka dni temu opuścił zakład karny, a w miniony weekend ponownie trafił za kratki. Mężczyzna dzień po wyjściu z więzienia ukradł na dworcu w Ełku kobiecie torebkę z dokumentami. Nie było tam dla niego nic wartościowego, więc sam przekazał torebkę policjantom. Potem groził swojej matce w celu zmuszenia jej do przekazania mu pieniędzy. Ostatecznie dał upust swojej złości i rzucał w zaparkowany pojazd swojej matki kamieniami, wybijając w nim szyby. Starty zniszczeń zostały wycenione na blisko 1400 złotych.
Mężczyzna został zatrzymany i usłyszał łącznie 3 zarzuty. Sąd na wniosek prokuratora tymczasowo go aresztował. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.