Kradzieże sklepowe zakończone mandatami
Policjanci wczoraj aż czterokrotnie interweniowali przy różnych kradzieżach sklepowych. Łupem złodziei padły kosmetyki, alkohol, okulary przeciwsłoneczne, a nawet rękawice monterskie. Osoby, które kradną w sklepach nie mogą czuć się bezkarnie. W każdej sytuacji, gdy pracownicy ujawnią takie zajście wzywani są policjanci.
Gdy personel sklepu ujawni osobę, która dokonuje kradzieży, zawsze wzywa patrol policji. Złodzieje sklepowi nie mogą czuć się bezkarnie łamiąc prawo.
Przekonały się wczoraj o tym osoby, które zdecydowały się ukraść towar w różnych sklepach na terenie Ełku. Najdotkliwiej na pewno odczuje swoje nieuczciwe czyny 32-letni mieszkaniec powiatu łomżyńskiego. Najpierw ten mężczyzna ukradł kilka produktów o łącznej wartości ponad 180 złotych. Jego łupem padł alkohol, kosmetyki i okulary przeciwsłoneczne. Mężczyzna za popełnione wykroczenie został przez policjantów ukarany mandatem w wysokości 500 złotych. Kilka godzin później ten sam mężczyzna, w innym sklepie, znowu dokonał kradzieży. Tym razem schował do swojego plecaka rękawice monterskie i wyszedł ze sklepu nie płacąc za towar. I w tym przypadku zauważyli to pracownicy ochrony. 32-latek został ukarany kolejnym 500-złotowym mandatem.
Natomiast 300 złotych mandatu będzie musiała zapłacić starsza kobieta z Ełku. W drogerii ukradła krem do twarzy o wartości 30 złotych.
Ochrona ujęła także 64-latka, który ukradł akcesoria do elektronarzędzi. Ten mężczyzna zamiast kupić towar za 25 złotych, będzie musiał zapłacić teraz 300 złotych mandatu.
Wszystkie te artykuły mogły wrócić na sklepowe półki, ponieważ nie zostały uszkodzone.