Plaga nietrzeźwych kierowców
Aż 4 nietrzeźwych kierowców zatrzymali wczoraj (06.08.2020r.) ełccy policjanci. Niechlubny rekordzista jechał motorowerem i miał 3 promile alkoholu w organizmie. Inny kierowca w nocy spowodował kolizję i miał 2,5 promila alkoholu, choć twierdził, że nie pił alkoholu. Nieodpowiedzialnym kierowcom grożą kary do 2 lat pozbawienia wolności, utrata prawa jazdy i konsekwencje finansowe.
Niestety nie wszyscy zdają sobie sprawę, że alkohol i kierowanie pojazdem to nie jest dobre połączenie. Osoba nietrzeźwa - bez względu na to w jaki sposób korzysta z drogi - stanowi zagrożenie dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego. Dlatego tak ważna jest praca policjantów, którzy eliminują takie osoby z ruchu. Pamiętajmy, należy stanowczo reagować w sytuacji, gdy widzimy osobę nietrzeźwą wsiadającą za kierownicę.
Tylko wczoraj policjanci z Ełku ujawnili 4 kierowców, będących pod wpływem alkoholu.
Niechlubnym rekordzistą z tego grona był 66-letni mieszkaniec gminy Kalinowo, który jechał motorowerem. Mężczyzna miał 3 promile alkoholu w organizmie.
Inny nieodpowiedzialny kierowca spowodował kolizję kierując citroenem. Jak wynika z ustaleń policjantów, 34-latek na prostym odcinku drogi zjechał na przeciwny pas ruchu, uderzając w zaparkowany samochód. Mężczyzna jechał z pasażerką. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Badanie stanu trzeźwości wykazało u sprawcy zdarzenia 2,5 promila alkoholu w organizmie. Mężczyzna z trudem się wypowiadał, miał też problemy z zachowaniem równowagi – sam natomiast twierdził, że nie pił alkoholu.
Policjanci interweniowali także w stosunku do 36-latki – mieszkanki powiatu mazowieckiego. W tym przypadku podejrzenie nietrzeźwości zgłosili świadkowie. Badanie stanu trzeźwości wykazało u niej ponad 0,5 promila alkoholu w organizmie.
Policjanci wyjaśniają także okoliczności zatrzymania kierowcy volkswagena w Ełku. W trakcie kontroli policjanci od razu wyczuli od niego zapach alkoholu. Zachowanie 43-latka ewidentnie wskazywało, że mężczyzna jest pod działaniem alkoholu. On sam odmówił jednak poddania się badaniu na jego zawartość, dlatego pobrana mu została krew do badań.
Za przestępstwo kierowania w stanie nietrzeźwości grozi zakaz prowadzenia pojazdów, kara pozbawienia wolności do 2 lat. Sąd obligatoryjnie stosuje także środek karny w postaci świadczenia pieniężnego w wysokości nie mniejszej niż 5 tys. zł.