Ukradł artykuły ze sklepu w Ełku, został zatrzymany w Łomży
26-latek z Łomży przyjechał z kolegami do Ełku i ukradł artykuły z marketu o wartości oszacowanej na ponad 1000 złotych. Mężczyzna po interwencji ochroniarza porzucił towar pod sklepem i uciekł. Policjanci wylegitymowali trzech kolegów, z którymi przyjechał. Okazało się, że są oni poszukiwani do kradzieży sklepowej w województwie mazowieckim. Sam 26-latek został zatrzymany przez policjantów w Łomży.
20 maja pracownik ochrony jednego z marketów w Ełku zgłosił kradzież artykułów spożywczych i przemysłowych. Sprawca z wózkiem pełnym zakupów wyszedł ze sklepu drzwiami wejściowymi. Wówczas ochroniarz wybiegł za nim. Wtedy mężczyzna, chcąc uniknąć konsekwencji porzucił zakupy i uciekł z miejsca zdarzenia. Wartość skradzionego towaru została wyliczona na ponad 1000 złotych. Okazało się, że mężczyzna przyjechał pod market samochodem z innymi mężczyznami, którzy widząc zajście odjechali sprzed sklepu. Policjanci zatrzymali wskazany pojazd kilka minut później. W trakcie legitymowania okazało się, że trzej mężczyźni podróżujący tym autem byli poszukiwani do sprawy kradzieży sklepowej w województwie mazowieckim. Wszyscy zostali zatrzymani i przekazani policjantom z sąsiedniego województwa.
Policjanci wyjaśniając sprawę kradzieży sklepowej w Ełku ustalili, że mężczyzna, który dokonał przestępstwa pochodzi z Łomży. Do Ełku przyjechał samochodem z kolegami. Jego ucieczka sprzed marketu niewiele dała, bo został zatrzymany już następnego dnia przez policjantów w Łomży. 26-latek usłyszał zarzut kradzieży.
Teraz policjanci wyjaśniają związek tych mężczyzn z innymi kradzieżami sklepowymi na terenie kraju.
Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat pozbawienia wolności.