Staruszka błąkała się w pidżamie nad rzeką. Pomogła przechodząca tamtędy kobieta, która poinformowała o tym policjantów
Wrażliwością na los innych wykazała się mieszkanka Ełku, która zainteresowała się staruszką błąkającą się w samej pidżamie ulicami miasta i poinformowała o tym ełckich policjantów. Dzięki temu kobieta wróciła do swoich bliskich.
Wrażliwością na los innych wykazała się mieszkanka Ełk, która w piątek wieczorem (23.11.18) zainteresowała się staruszką błąkającą się w samej pidżamie w rejonie rzeki. Kobieta poinformowała o tym oficera dyżurnego i pilnowała starszej pani do czasu przyjazdu policjantów.
Kobieta była zmarznięta, nie wiedziała gdzie się znajduje ani dokąd zamierzała pójść. Policjanci ustalili, że to 85-letnia, samotnie zamieszkująca ełczanka. Z uwagi na niską temperaturę powietrza oraz opady deszczu policjanci podejrzewali, że kobieta mogła być narażona na wychłodzenie, dlatego też przewieźli ją do szpitala. Na szczęście jej życiu i zdrowiu nie zagrażało żadne niebezpieczeństwo i po badaniach została zwolniona do domu. Policjanci nie chcieli jednak zostawiać jej samej w miejscu zamieszkania. Udało im się ustalić członków rodziny i przekazali kobietę pod opiekę córki.
Musimy zdawać sobie sprawę, jak ważna jest profilaktyka zaginięć osób starszych, które chorują na demencję czy cierpią na Alzheimera. Takie osoby często wychodzą noc, gubią się i nie potrafią znaleźć drogi powrotnej do domu. Wiąże się to z wieloma problemami nie tylko dla samej osoby zagubionej, ale także jej rodziny. W takim wypadku ogromna rola spoczywa na bliskich tych osób, aby zapewnić im stałą opiekę. Warto też starszym członkom rodziny wszyć do ubrań informację z imieniem, nazwiskiem i adresem zamieszkania oraz kontaktem do osób najbliższych lub o ile to możliwe wyposażyć jej w telefony komórkowy z GPS, by mieć z nimi kontakt.