Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Zaalarmował służby, choć nikt nie potrzebował pomocy

Mandatem karnym za bezpodstawne wezwanie został ukarany 33-latek z gminy Ełk. Mężczyzna zadzwonił pod numer alarmowy twierdząc, że jego matka pilnie potrzebuje pomocy. Na miejsce został wysłany patrol policyjny i pogotowie ratunkowe. Wtedy okazało się, że nikomu nic nie zagraża, a wezwanie służb było niewybrednym żartem.

Dzisiejszej nocy pod numer alarmowy zadzwonił mieszkaniec miejscowości w gminie Ełk, który poprosił o szybką pomoc dla swojej matki. Na miejsce natychmiast została wysłana załoga pogotowia ratunkowego i patrol policji. Wtedy okazało się, że nikt z domowników nie potrzebuje żadnej interwencji. W rozmowie ze służbami 33-latek nie potrafił sensownie wyjaśnić, dlaczego wezwał pomoc. Policjanci ustalili, że nic nikomu nie zagraża, a mężczyzna w swoim mieszkaniu pił alkohol i telefon pod numer alarmowy był niestosownym żartem.

Za wywołanie niepotrzebnej czynności służb ratunkowych mężczyzna został ukarany mandatem karnym w wysokości 200 złotych.

Pamiętajmy, że  trakcie, gdy służby ratunkowe zajmują się takimi sprawami ktoś rzeczywiście może potrzebować pomocy.

Numery 112, 999, 998, 997 to numery alarmowe i należy z nich korzystać z rozwagą. Za bezzasadne wzywanie służb kodeks wykroczeń przewiduje karę aresztu, ograniczenia wolności oraz grzywny do 1500 złotych.

Powrót na górę strony