Ukradli alkohol, świeczki, mydelniczki i wkłady chłodzące-zostali zatrzymani
Do policyjnego aresztu trafiło trzech, którzy ukradli alkohol w jednym z marketów i uciekli ze skradzionym towarem. Po zatrzymaniu policjanci znaleźli przy nich także rzeczy pochodzące z innej kradzieży sklepowej, dotychczas niezgłoszonej. Za popełnione wykroczenia mężczyznom grożą kary aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.
Policjanci zostali wczoraj powiadomieniu o kradzieży sklepowej. Pracownicy marketu zgłosili, że nieznani im mężczyźni ukradli 6 butelek wódki i uciekli ze skradzionym towarem. Policjanci podczas wykonywania czynności w tej sprawie, w trakcie patrolu zauważyli na jednym z osiedli w rejonie garaży trzech mężczyzn, którzy pasowali wyglądem i ubiorem do opisanych sprawców kradzieży. Podczas kontroli policjanci znaleźli butelkę alkoholu w plecaku jednego z nich – 30-latka. To potwierdziło, że mężczyźni mają związek ze zgłoszoną kradzieżą.
Z kolei w torbach dwóch pozostałych: 59-latka i 31-latka policjanci znaleźli świeczki, mydelniczki i wkłady chłodzące. Na podstawie metek dołączonych do towarów policjanci ustalili, z jakiego sklepu mogą pochodzić te rzeczy. Okazało się, że także są kradzione, a pracownicy nie zdążyli jeszcze tego czynu zgłosić.
Mężczyźni w chwili zatrzymania byli pijani. Każdy z nich miał ponad 2 promile alkoholu w organizmie.
Za popełnione wykroczenia mężczyznom grożą kary aresztu, ograniczenia wolności lub grzywny.