Dwie niemal identyczne kolizje. Apelujemy o ostrożność w trakcie wyprzedzania
Do dwóch bardzo podobnych zdarzeń drogowych w powiecie ełckim. Kierowcy w trakcie wyprzedzania nie upewnili się, czy mogą bezpiecznie wykonać ten manewr i zderzyli się z pojazdami, które były już w trakcie wyprzedzania. W obu przypadkach na szczęście skończyło się tylko na uszkodzeniach pojazdu.
Policjanci pracowali dziś na miejscu kolizji, w której brały udział dwa pojazdy. Do zdarzenia doszło na trasie Prostki-Niedźwiedzkie na drodze krajowej nr 65. Z ustaleń policjantów wynika, że 20-letni kierowca pojazdu dostawczego marki Iveco, chcąc wyprzedzić kilka jadących przed nim pojazdów, nie upewnił się, czy może bezpiecznie wykonać ten manewr i uderzył w audi, które było już w trakcie manewru wyprzedzania. W wyniku uderzenia pojazd audi został zepchnięty do rowu. Na szczęście nikt podczas zdarzenia nie ucierpiał i skończyło się tylko na uszkodzeniu samochodów. Sprawca kolizji - 20-letni kierowca - został za wykroczenie ukarany mandatem karnym w wysokości 450 złotych. Na jego konto trafi również 6 punktów karnych.
Do bardzo podobnego zdarzenia doszło kilka dni temu w miejscowości Buniaki. Tam również kierowca nie upewnił się, czy może bezpiecznie wykonać manewr wyprzedzania i zderzył się ze skodą, której kierowca wcześniej zaczął wyprzedzać sznur samochodów.
Policjanci apelują o szczególną ostrożność. Zawsze, kiedy podejmiemy decyzję o wykonaniu manewru wyprzedzania upewnijmy się, czy pojazd przed nami nie zasygnalizował tego zamiaru. Wyprzedzanie wymaga rozsądku i odpowiednich umiejętności. Manewr ten musi być wykonany szybko i bezpiecznie, dlatego uwagę powinni zachować zwłaszcza młodzi i niedoświadczeni kierowcy.
-
kolizja Buniaki -
Kolizja Prostki-Niedźwiedzkie
