Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Wezwał policję, bo chciał żeby go odwieźć do domu

Policjanci interweniowali wobec mężczyzny, który miał został okradziony i pobity. Jak się później okazało zgłaszającym był nietrzeźwy 54-latek, który w ten sposób chciał sobie zorganizować transport do domu. Wybranie numeru alarmowego w tej sytuacji będzie zapewne bardziej kosztowne niż skorzystanie z taksówki. Mężczyzna został ukarany 500-złotowym mandatem.

Policjanci zostali poproszeni o interwencję przez mężczyznę, który miał zostać okradziony i pobity. We wskazanym miejscu, pod sklepem policjanci zastali dwóch mężczyzn pijących piwo. Okazało się, że jeden z nich to zgłaszający. Pijany mężczyzna przyznał, że wezwał policję, bo chciał żeby patrol odwiózł go do domu oddalonego o 3 kilometry. 54-latek był zbulwersowany, że policjanci nie chcą spełnić jego żądań.

W rezultacie policjanci zapewnili mu transport - 54-latek został zabrany do policyjnej celi do wytrzeźwienia. W chwili zatrzymania mężczyzna miał blisko 2 promile alkoholu w organizmie.

Po wytrzeźwieniu został ukarany mandatem karnym w wysokości 500 złotych za wywołanie niepotrzebnej czynności. 

Powrót na górę strony