Jechała za szybko, straciła prawo jazdy
Na trzy miesiące prawo jazdy straciła 24-letnia mieszkanka Gołdapi, która jadąc samochodem osobowym marki Citroen w Ełku na ulicy 11-go Listopada przekroczyła dozwoloną prędkość o 51 km/h. Dodatkowo kobieta za przekroczenie prędkości została ukarana mandatem karnym w wysokości 400 zł. .Na jej konto wpłynie również 10 punktów karnych.
W piątek około godziny 21:00 policjanci ełckiej drogówki pełniący służbę radiowozem wyposażonym w wideorejestrator w Ełku na ulicy 11-go Listopada ujawnili kierującą samochodem osobowym marki Citroen 26-letnią mieszkankę Gołdapi, która przekroczyła dozwoloną prędkość o 51 km na godzinę. Za popełnione wykroczenie kobieta została ukarana mandatem karnym. Dodatkowo za przekroczenie dozwolonej prędkości w obszarze zabudowanym o więcej niż 50 km/h kierującej zostało zatrzymane prawo jazdy. Dokument został już przesłany do właściwego starosty, który wydając decyzję administracyjną formalnie zatrzyma dokument na 3 miesiące. Na konto kierujące wpłynie także 10 punktów karnych.
Dla większości kierowców utrata prawo jazdy jest bardzo dotkliwa i często uniemożliwia im wykonywanie pracy. Dlatego przypominamy, że zgodnie z obowiązującymi przepisami za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym o co najmniej 50 km/h zatrzymanie prawo jazdy jest obligatoryjne i odbywa się natychmiast podczas kontroli.
Ponadto jeżeli mimo utraty prawo jazdy, taka osoba nadal będzie poruszała się samochodem i zostanie zatrzymana przez policję , okres zatrzymania wydłuży się do 6 miesięcy. Jeśli to nadal nie zniechęci kierowcy – ryzykuje utratą uprawnień i ponownym przystąpieniem do egzaminu na prawo jazdy.