Znicz 2024 w powiecie ełckim – było bezpiecznie na drogach
Święto Wszystkich Świętych to zawsze dla policjantów czas wytężonej pracy, szczególnie dla funkcjonariuszy z drogówki. Patrząc na podsumowanie policyjnych działań z dni 31 października - 4 listopada można powiedzieć, że było bezpiecznie. Dziękujemy wszystkim osobom, które zadbały o to swoją ostrożnością, uwagą i przestrzeganiem przepisów.
Dni związane ze świętem Wszystkich Świętych to zawsze znaczne natężenie ruchu na naszych drogach. Dla policjantów ta czas wzmożonej pracy, żeby zapewnić bezpieczeństwo.
Śmiało można powiedzieć, że było spokojnie. W czasie 31 października - 4 listopada w powiecie ełckim nie doszło do żadnego wypadku drogowego i nikt nie ucierpiał na drodze.
Statystyki policyjne za ten czas z powiatu ełckiego:
-
wypadki – 0
-
kolizje – 5
-
nietrzeźwi kierowcy – 1 (i brak uprawnień)
-
kierowca na zakazie – 1
Policjanci dziękują wszystkim osobom, które starały się jeździć ostrożnie, uważnie i zgodnie z przepisami.
Niestety zdarzyły się też interwencje wobec nieodpowiedzialnych kierowców.
Brak prawa jazdy nie okazał się przeszkodą, żeby wsiąść za kierownicę dla dwóch osób.
Jeden z nich został ujęty przez innego kierowcę. Do tego zdarzenia doszło w gminie Prostki (03.11.2024 r.). Kierujący osobowym oplem poruszał się całą szerokością jezdni, co zaniepokoiło poruszającego się za nim mężczyznę. I słusznie, bo badanie alkomatem przeprowadzone przez policjantów wykazało, że 50-letni kierowca opla miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Ponadto nie posiadał uprawnień do kierowania, a w samochodzie jechał z pasażerem i jednocześnie właścicielem pojazdu. Właściciel pojazdu za dopuszczenie tego mężczyzny do kierowania został ukarany mandatem – 300 złotych.
Nietrzeźwemu kierowcy grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności i zakaz kierowania. Za jazdę bez uprawnień do kierowania grozi wysoka grzywna.
Swojej przygody jako kierowca nie zaczyna dobrze 18-latek z gminy Ełk. Młody mężczyzna nigdy nie miał prawa jazdy, a już ma sądowy zakaz kierowania. Wsiadając ponownie za kierownicę, popełnił przestępstwo. Policjanci zatrzymali go do kontroli w niedzielę (03.11.2024 r.), gdy nie zastosował się do znaku STOP. Za to wykroczenie został ukarany mandatem. Za złamanie sądowego zakazu grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci zakazali mu dalszej jazdy, a jego pojazd został przekazany innej osobie z wymaganymi uprawnieniami.