Bez prawa jazdy nie warto wsiadać ze kierownicę. Surowe konsekwencje!
Posiadanie odpowiednich uprawnień do kierowania to nie tylko formalność, ale także kwestia bezpieczeństwa nas wszystkich. A brak uprawnień wiąże się z dotkliwymi konsekwencjami finansowymi. 32-latek z Ełku już został ukarany mandatem 500 zł za zignorowanie znaku „zakaz wjazdu”. Wkrótce odpowie przed sądem za jazdę bez uprawień, grozi mu kara grzywny od 1500 zł do 30000 zł.
Bezpieczeństwo na drodze to priorytet, a prawo jazdy jest niezbędne do legalnego prowadzenia pojazdu. Niestety nie dla wszystkich jest to oczywiste.
Kierowca osobowego audi zwrócił uwagę policjantów z Ełku (08.02.2024 r.) ponieważ nie zastosował się do znaku „zakaz wjazdu”. Zgodnie z obowiązującym taryfikatorem jest to wykroczenie, za które ten kierowca został ukarany mandatem 500 złotych.
Jak się okazało, brak podstawowej wiedzy z zakresu ruchu drogowego wynika także z braku uprawień do kierowania. 32-latek w ogóle nie posiadał prawa jazdy, mimo to świadomie wyjechał na drogi. Kontrolowanemu policjanci zakazali dalszej jazdy.
Od stycznia 2022 roku, wprowadzono wysoki wymiar kary za jazdę bez uprawnień. Taka sprawa zawsze kierowana jest przez policjantów do sądu, który może nałożyć grzywnę w wysokości nawet 30000 zł. Zakaz prowadzenia pojazdów orzekany za wykroczenie trwa minimum 6 miesięcy, a maksymalnie 3 lata.
Czym się różni prowadzenie bez uprawnień od prowadzenia wbrew zakazowi prowadzenia pojazdów? To drugie – jest przestępstwem! Za jazdę wbrew sądowemu zakazowi grozi karta do 5 lat pozbawienia wolności.
Warto zwrócić uwagę, że edukacja, świadomość konsekwencji i odpowiedzialność za swoje czynu są kluczowe dla bezpieczeństwa. Policjanci nieustannie zachęcają do świadomego i bezpiecznego uczestnictwa w ruchu drogowym.