Nietrzeźwi kierowcy wyeliminowani z ruchu dzięki reakcji świadków
Postawą godną naśladowania wykazał się pracownik stacji paliw, który odebrał kluczyki od samochodu nietrzeźwej kobiecie, która przyjechała żeby zrobić zakupy i zatankować auto. Na uznanie zasługuje również reakcja świadka, który w Ełku na ul. Pułaskiego zauważył nietrzeźwego kierowcę mazdy, który wysiadł na chwilę z samochodu i próbował ponownie wsiąść do niego. Mężczyzna chcąc uniemożliwić kierowcy dalszą jazdę obezwładnił go i czekał przy nim aż do przyjazdu patrolu Policji.
Na pochwałę i uznanie zasługuje reakcja pracownika stacji paliw, który obsługując klientkę wyczuł do niej alkohol. W rozmowie że zgłaszającym ustalono, że kobieta przyjechała na stację paliw samochodem osobowym marki BMW, żeby zrobić zakupy i zatankować auto. Mężczyzna widząc, że kobieta jest pijana uniemożliwił jej dalszą jazdę odbierając kluczyki od jej auta i wzywając patrol Policji. Okazało się, że to 36-letnia mieszkanka Ełku. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało 2,5 promila alkoholu w jej organizmie.
Na uznanie zasługuje również reakcja mężczyzny, który w sobotę w nocy na promenadzie Jeziora Ełckiego zauważył kierującego samochodem marki Mazda, który jechał z dużą prędkością i przez dłuższy czas używał klaksonu na stojących przy barach ludzi. W momencie kiedy kierowca wysiadł z auta i zaczął krzyczeć na przechodniów, mężczyzna zorientował, że jest on kompletnie pijany. Widząc, że kierowca ponownie próbuje wsiąść za kierownicę, bez chwili wahania podszedł do niego, obezwładnił i czekał przy nim aż do przyjazdu patrolu Policji. Co istotne, inny ze świadków w tym czasie wyjął ze stacyjki mazdy kluczyki, żeby uniemożliwić kierowcy dalszą jazdę.
Policjanci wylegitymowali zatrzymanego przez świadka kierowcę. Okazało się, że to 39-letni mieszkaniec Ełku. Przeprowadzone badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 2 promile alkoholu w jego organizmie.
Teraz nieodpowiedzialnym kierowcom grozi kara pozbawienia wolności do lat 2, utrata prawa jazdy na okres co najmniej 3 lat oraz świadczenie pieniężne w wysokości co najmniej 5.000 zł.