Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

„Wnuczek” znów dzwoni. 82-latka zachowała czujność i nie dała się oszukać

82-latka odebrała telefon z informacją, że jej wnuczka miała wypadek samochodowy i potrzebuje pieniędzy, żeby uniknąć więzienia. Na szczęście seniorka zachowała ostrożność i postanowiła zweryfikować tę informację u rodziny. Wtedy okazało się, że jej prawdziwa wnuczka jest zdrowa i to nie ona dzwoniła z prośbą o pieniądze.

Do 82-latki zadzwoniła kobieta, która podała się za jej wnuczkę z zagranicy. Z rozmowy z nią wynikało, że jest w dramatycznej sytuacji. Opowiedziała seniorce historię o rzekomym wypadku. Żeby uniknąć kary 8 lat pozbawienia wolności musiała zapłacić wysoką kaucję. Na szczęście 82-latka zachowała czujność. Postanowiła sprawdzić tę informację i zadzwoniła do innych członków rodziny. Wtedy okazało się, że jej prawdziwa wnuczka nie miała żadnego wypadku i w ogóle nie dzwoniła tego dnia do babci. Dzięki temu nie doszło do przekazania gotówki i seniorka nie straciła oszczędności swojego życia.

Policjanci kolejny raz apelują o nieprzekazywanie pod żadnym pozorem pieniędzy obcym osobom. Jeżeli dojdzie do jakiejś niepokojącej rozmowy, odłóżmy telefon, nie kontynuujmy dyskusji, ponieważ dzwoniący chce uzyskać jak najwięcej informacji na nasz temat.

Jeżeli taka rozmowa będzie miała miejsce, należy natychmiast powiadomić Policję, a oficer dyżurny poinformuje, co powinniśmy zrobić.

Jeśli osoba w rozmowie telefonicznej podaje się za członka naszej rodziny i prosi o pomoc (najczęściej jest to prośba o pożyczenie pieniędzy), sprawdźmy, czy jest to prawdziwy krewny.
W jaki sposób? Oddzwońmy do niego lub skontaktujmy się z innymi członkami rodziny, którzy mogą potwierdzić, że jest to ta osoba, za którą się podaje oraz czy rzeczywiście potrzebuje takiej pomocy, o jaką prosi.

Powrót na górę strony