Upił pokrzywdzonego, żeby ukraść złotą biżuterię, którą mężczyzna miał na sobie
Ełccy policjanci zatrzymali 26-letniego mieszkańca Ełku, który na imprezie u swego znajomego specjalnie upił jednego z gości, a następnie ukradł mu złotą biżuterię, telefon komórkowy i portfel z pieniędzmi. Łączna wartość strat to ponad 10.000 zł. Dodatkowo okazało się, że mężczyzna ukradł elektronarzędzia z zaparkowanego w centrum miasta samochodu.
Do kradzieży biżuterii doszło w sierpniu bieżącego roku. Policjanci pracujący nad wyjaśnieniem sprawy ustalili, że czynu tego dopuścił się 26-letni mieszkaniec Ełku. Z dotychczasowych ustaleń wynika, że mężczyzna na imprezie u swego znajomego zauważył, że jeden z gości ma na sobie złoty łańcuszek z krzyżykiem i bransoletkę, postanowił więc go okraść. Żeby ułatwić sobie realizację planu 26-latek częstował pokrzywdzonego alkoholem i specjalnie go upił. Później wykorzystując sen mężczyzny ukradł mu nie tylko biżuterię, którą ten miał na sobie, ale również telefon komórkowy oraz portfel z pieniędzmi w kwocie 200 zł. Łączna wartość strat to ponad 10.000 zł.
Policjanci ustalili, że to nie jedyne przestępstwo jakie popełnił 26-latek. Jak się okazało mężczyzna we wrześniu tego roku z zaparkowanego w centrum miasta samochodu marki Mercedes Sprinter ukradł elektronarzędzia o wartości 3.500 zł. Policjanci odzyskali skradziony sprzęt. Funkcjonariusze sprawdzają czy 26-latek ma związek z innymi kradzieżami na terenie Ełku.
Mężczyzna usłyszał zarzuty kradzieży. Teraz grozi mu kara pozbawienia wolności do lat 5.
