Aktualności

Informacja

Strona znajduje się w archiwum.

Auto uderzyło w wiatę przystanku autobusowego i dachowało. Dwoje dzieci trafiło do szpitala.

Do groźnie wyglądającego zdarzenia doszło wczoraj w Popowie w gminie Prostki. Auto, którym jechała 38-letnia kobieta wraz z trójką swoich dzieci wypadło z drogi, uderzyło w znak drogowy i wiatę przystanku autobusowego, a następnie dachowało. Dwoje dzieci z ogólnymi potłuczeniami ciała zostało przewiezionych do szpitala.

Do zdarzenia doszło w niedzielę tuż przed godziną 18:00. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierująca samochodem osobowym marki Ford Mondeo w miejscowości Popowo, jadąc  w kierunku Prostek straciła panowanie nad pojazdem. W wyniku tego, auto wypadło z drogi, uderzyło w  znak drogowy i wiatę przystanku autobusowego, a następnie dachowało.

Jak ustalono, 38-latka samochodem przewoziła troje swoich dzieci w wieku 9, 12 i 16 lat. Dwoje z nich zostało przewiezionych do szpitala. Na szczęście dzieci doznały jedynie ogólnych potłuczeń ciała, a  ich życiu i zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia, wiadomo, że kierująca fordem była trzeźwa.

Za rażące naruszenie zasad bezpieczeństwa ruchu drogowego kobiecie zatrzymano prawo jazdy. Za spowodowanie zagrożenia bezpieczeństwa w ruchu drogowym odpowie ona również przed sądem. Teraz może jej grozić kara grzywny, ograniczenia wolności lub kara aresztu.

Powrót na górę strony